Bardzo dobry preparat, działa uspokajająco i jest naturalny , a teraz w ciężkim okresie sylwestrowo - karnawałowym jest to dobry sposób na wyciszenie nerwów zwierzaka, polecam na mojego psiaka działa.
Syntetyczne feromony do stosowania w sytuacjach stresowych. Dla psów.
Produkt wysyłamy w ciągu 24h.
Zamówienie realizujemy w ciągu 24 godzin.
Produkt objęty jest roczną gwarancją.
Możesz zwrócić produkt w ciągu 14 dni.
Bardzo dobry preparat, działa uspokajająco i jest naturalny , a teraz w ciężkim okresie sylwestrowo - karnawałowym jest to dobry sposób na wyciszenie nerwów zwierzaka, polecam na mojego psiaka działa.
Feromony działają świetnie! Sunia po spryskaniu kocyka, od razu się na nim kładzie i jest spokojna, a misia (także spryskanego feromonami) nie próbuje już rozszarpać na strzępy. Do osób które oczekują, że feromony same załatwią sprawę: Po pierwsze same feromony nie wystarczą - aby pies nie stresował się, gdy jest sam w domu, trzeba mu dostarczyć aktywności fizycznej. Brak zaangażowania ze strony opiekuna nie da żadnych efektów, ale już połączenie paru czynników da fantastyczne rezultaty! 1. Aktywność fizyczna (ok. 1 godz. "konkretnego" spaceru - zależy jeszcze od psa) 2. Nauczenie psa komendy zostań (konkretnie, a nie tak, że psu sie po paru chwilach nudzi i tyłeczek mu się podnosi) 3. Polecam muzykę relaksującą (np. Relax My Dog na YouTube) 4. W przypadku psów ujadających, czy szczekających, sprawdzi się odpowiednio użytkowana(!) obroża elektroniczna (u nas bardzo dobrze sprawdziła się sprayowa). Nasza sunia, z etapu ujadania przez 8 godzin podczas naszej nieobecności, po jednym dniu takiej procedury była w stanie sama zostać w domu na 5h - bez ujadania, bez niszczenia czegokolwiek, a najważniejsze dla nas było to, że była w stanie się zrelaksować, bo pierwszy raz od paru miesięcy (w ogóle) się położyła - a zawsze kręciła się w kółko... Powodzenia osobom walczącym z lękiem separacyjnym! Pamiętajcie - nic nie zrobi się samo.
Na razie nie zauważyłam zmian, ale może po prostu moja sunia lepiej się czuje.
Bardzo dobry preparat, działa uspokajająco i jest naturalny , a teraz w ciężkim okresie sylwestrowo - karnawałowym jest to dobry sposób na wyciszenie nerwów zwierzaka, polecam na mojego psiaka działa.
Feromony działają świetnie! Sunia po spryskaniu kocyka, od razu się na nim kładzie i jest spokojna, a misia (także spryskanego feromonami) nie próbuje już rozszarpać na strzępy. Do osób które oczekują, że feromony same załatwią sprawę: Po pierwsze same feromony nie wystarczą - aby pies nie stresował się, gdy jest sam w domu, trzeba mu dostarczyć aktywności fizycznej. Brak zaangażowania ze strony opiekuna nie da żadnych efektów, ale już połączenie paru czynników da fantastyczne rezultaty! 1. Aktywność fizyczna (ok. 1 godz. "konkretnego" spaceru - zależy jeszcze od psa) 2. Nauczenie psa komendy zostań (konkretnie, a nie tak, że psu sie po paru chwilach nudzi i tyłeczek mu się podnosi) 3. Polecam muzykę relaksującą (np. Relax My Dog na YouTube) 4. W przypadku psów ujadających, czy szczekających, sprawdzi się odpowiednio użytkowana(!) obroża elektroniczna (u nas bardzo dobrze sprawdziła się sprayowa). Nasza sunia, z etapu ujadania przez 8 godzin podczas naszej nieobecności, po jednym dniu takiej procedury była w stanie sama zostać w domu na 5h - bez ujadania, bez niszczenia czegokolwiek, a najważniejsze dla nas było to, że była w stanie się zrelaksować, bo pierwszy raz od paru miesięcy (w ogóle) się położyła - a zawsze kręciła się w kółko... Powodzenia osobom walczącym z lękiem separacyjnym! Pamiętajcie - nic nie zrobi się samo.
Na razie nie zauważyłam zmian, ale może po prostu moja sunia lepiej się czuje.